Moje przeznaczenie bycie ulicznym żolnierzem
bo tak wiele mam miłosci dla mych ludzi w których wierze.
Jak w definicji szczerze to wykładam że w penerze
jest ta siła i potencjał dziś to jezor jest w eterze
Pe do eN przy jazzie my jaramy nagrywamy
druga strefa to nie stany choc taki nie spotykany
Bo to grany zajarany Mona wzieła go przywiozła
Mona Rychu Peja poznasz tego stylu postać
To dla naszych ludzi którzy chcą przy rapie zostać
to dla naszych ludzi których kocham ich tak można
Codzień sobą pozostać to 12.09
to kilka szczerych wersow to dla ciebie bracie nie wiesz?
Jeżycka wersja jak jarany towar z puchy
jak szmatke ryj zapluty a ty pierdol krzywe ruchy
To nowe bity puchy a ty kurwo odbij od nas
to dla moich ludzi przestać kochać was nie mozna